Na początku 2000 r. wydawało się, że Górnośląskie Koleje Wąskotorowe mają przed sobą perspektywę niewielkiego rozwoju. Kierownictwo Zamiejscowego Wydziału Kolei Dojazdowych w Bytomiu ciągle jeszcze snuło plany działania, a wpływy z przewozów towarowych nadal pozwalały na utrzymywanie sztucznie niskich cen przejazdów pasażerskich
ynocenty
ie wiadomo, kto i kiedy zrobił zdjęcie murowanego obiektu nie zaznaczonego na mapach i planach Tarnowskich Gór, a opublikowanego po raz pierwszy w książce „Na srebrze utrwalone” wydanej w 2010 r. Jej autorzy określili lokalizację obiektu na terenie pomiędzy ulicami Cebuli, Staropolską i Szymały, uznając go za wieżę prochową
Przez kilka kolejnych lat po wprowadzeniu stanu wojennego w podziemiu śląsko-dąbrowskim brakowało spójnego centrum. Istniał szereg grup o ambicjach regionalnych i komórek lokalnych, nie tworzyły one jednak zwartej sieci
Policja Województwa Śląskiego szczególną uwagę zwracała na działania podejmowane przez mniejszość niemiecką. Wynikało to nie tylko z bliskiego sąsiedztwa granicy, ale przede wszystkim ze swobód zagwarantowanych konwencją genewską dotyczącą Górnego Śląska, która obowiązywała aż do 1937 r
Jesienią 1999 r. odbyły się dwa pożegnalne przejazdy na sieci Górnośląskich Kolei Wąskotorowych. Jeden z nich miał miejsce w Siemianowicach Śląskich, a drugi w Tarnowskich Górach
Wiosenne obrzędy, w tym te związane ze świętami Wielkanocy, koncentrują się wokół symboliki odradzającego się życia. Genezą sięgają pogańskich Jarych Godów, przypadających na okres równonocy wiosennej. W tradycji ludowej to czas, kiedy zaczynał się rok agrarny, przyroda budziła się do życia, a w polu rozpoczynały się pierwsze prace
Najstarszą budowlą Tarnowskich Gór jest stary kościół p.w. św. Marcina zbudowany z kamienia dolomitowego ok. 1400 r. w Starych Tarnowicach, od 1415 r. parafialny
Z chwilą powołania Policji Politycznej Województwa Śląskiego liczba funkcjonariuszy w powiecie tarnogórskim wzrosła w październiku 1924 r. do 174. Najwięcej z nich, bo aż 59, pełniło służbę w Tarnowskich Górach (po dziewięciu w Powiatowej Komendzie i ekspozyturze Policji Politycznej, czterech w ekspozyturze śledczej, w komisariacie – 37)
Maszyna do odwadniania podziemnych wyrobisk uruchomiona w styczniu 1788 r. w kopalni Fryderyk w Bobrownikach pod Tarnowskimi Górami budziła zainteresowanie nawet w ludziach nie związanych z górnictwem. Wielu z tych, co tu specjalnie przyjechali, by ją zobaczyć a później podziwiać, nie miało pojęcia o siłach, jakie Thomas Newcomen zaprzągł w niej do poruszania tłoków pomp odwadniających podziemia kopalni
W 1922 r. na terenie Powiatowej Komendy PWŚl. w Tarnowskich Górach służbę pełniło 150 osób: czterech aspirantów, jeden starszy przodownik, 12 przodowników, 26 starszych posterunkowych, 103 posterunkowych, woźny, woźnica, referent gospodarczy; ponadto do komendy przydzielono wywiadowcę Pawła Copa, przeniesionego z posterunku w Wirku. Wśród funkcjonariuszy było siedmiu śledczych (po dwóch posterunkowych i starszych posterunkowych oraz trzech przodowników)